Autor |
Wiadomość |
Courtney-1 Wska
Sektor 6-Wska
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
No, no... |
|
Podczas nużącej pracy w pracowni genetycznej, Courtney zaczęło się nudzić i brakować codziennej rozrywki, takiej jak na przykład wychodzenie po podziemi z jej nową przyjaciółką, Alvic. Głowa dziewczyny powędrowała ku ziemi. Jej oczom ukazała się codzienna niezgodność, jaką okazała się być zupełnie nie winna rozwiązana sznurówka jej, pasującego zresztą do reszty białego ubrania, tenisówki. Poprosiła kolegę, który stał na przeciwko dziewczyny, o chwilowe potrzymanie jej skalpela, którym kroiła chomika, i schyliła się, w celu zawiązania niedogodności z którą związane być mogło potknięciem się, rozwaleniem sobie podstawy czaszki poprzez uderzenie w coś twardego i ubrudzenie swojego idealnie białego fartuszka, niezbędnego do pracy w jej pracowni. Kiedy zniżyła się już do najbardziej przybliżonego do białego linoleum punktu zawiązała sznurówkę. Jej oczy skierowały się do przodu, natrafiając na ledwo zauważalną, lekko przekrzywioną, bialutką płytkę. Dotknęła jej i leciutko pchnęła, co spowodowało, że płyta wtopiła się w ściankę biurka, ukazując dziewczynie dużo przechodzących przez siebie rur. Nie miała więc wyboru. Musiała tam zejść i umieścić płytę na jej prawowitym miejscu. Przecież czarna dziura w bialutkiej, aż bolą oczy, pracowni to skandal! Postawiła więc pewnie stopę na jednej z rur i zgięła nogę w kolanie, po czym stawiła na niej drugą stopę. Następnie rzez dziurę przeszły biodra, brzuch,i w reszcie barki i głowa. Okazało się, że dziewczyna nie potrzebnie zachowywała ostrożność; ziemia była zielona, i znajdowała się jedynie metr nad miejscem skąd wypadła płytka. Dziewczyna schyliła się, podnosząc ją. Chwilę rozmyślała nad tym, czy wrócić, czy też przeszukać tajemnicze miejsce. Postanowiła wybrać jednak drugą opcję. Wepchnęła klapeczkę na swoje prawowite miejsce, czemu towarzyszył miękki klik, i odwróciła się w stron bijącego kolorem zgniłej zieleni korytarza. I to nie byle jakiego korytarza. Cholernie wąskiego i niskiego korytarza, który prowadził do jakiegoś pomieszczenia bez świateł, z którego emanowało brudną bielą. Przeszła przez wąski i ciasny korytarzyk i, w końcu, wyprostowała plecy. Rozejrzała się. Korytarz rozciągał się wzdłuż, jak każde inne pomieszczenie w tym ośrodku. Zechciała zawrócić. Schyliła się ku brudnej, zielonkawej posadzce i już miała przechodzić do wąskiego pomieszczenia, kiedy jej wzrok przykuło coś dziwnego. A mianowicie duża, niebieska cyfra 5. Już rozumiała. Znalazła zaginiony sektor piąty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:19, 22 Lut 2011 |
|
|
|
|
Alvic-2 Wska.
Sektor 6-Wska
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Alvic ujrzała przez szklaną szybę Courtney, która gdzieś wchodziła. Jako, że świadomość, że ktośś może więcej wiedzieć od niej nie dawała jej spokoju szybko w jej wspaniałej mózgownicy zaświtaj wspaniały pomysł. Jako, że gdy była młoda uwielbiała szpiegować ludzi musiała też nauczyć się unikania spojrzeń. Ukrywania się. Uśmiechnęła się delikatnie. Przemknęła szybko i nie zauważalnie do płytki pod koniec robiąc wspaniały ślizg. Otworzyła tajemne przejście i zeskoczyła na ziemię. Zdziwiła się z własnych umiejętności. Zaczęła coś nucić pod nosem. Jej wzrok ślizgał się po zgniłej zieleni. Większość osób miałaby już ochotę wracać, ale Alvic brnęła dzielnie na przód. Kilka razy przerywała nucenie, aby przekląć. Co chwile się potykała o coś. Drgnęła gdy po jej nodze coś przebiegło. Co to tak właściwie mogła być?...
Poruszała się wolno. Wolała nie ryzykować np.: ubrudzeniem się, bo tego bardzo, ale to bardzo nie lubiła. Jedyne co lubiła to... łamać wszelkie zasady. Zauważyła coś białego. To tylko mógł być inny osobnik, gdyż wszystko tu było brudne. Podeszła powoli bliżej. Zauważyła, że to jej przyjaciółka. Ostatnie kroki pokonała dosyć szybko jak na siebie. Zasłoniła dziewczynie oczy.
-Zgadnij kto to?- powiedziała złowieszczym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:35, 22 Lut 2011 |
|
|
Courtney-1 Wska
Sektor 6-Wska
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Cou nie odpowiadała. Strąciła z oczu dłonie dziewczyny i nadal gapiła się w cyfrę jak w największą świętość, i największy wydatek ośrodka Deltaecho. Alvic podążyła za jej wzrokiem i po chwili z równym zdziwieniem patrzyła na niebieską piątkę. Dziewczyny stały tak w ciszy przez jakieś dwie, trzy minuty, lecz ciągnęły się one w godziny, a przynajmniej w jeszcze więcej minut niż w rzeczywistości. Po pewnym czasie Courtney spojrzała na przyjaciółkę. Ona też rozumiała. Dziewczyna układała sobie w głowie pytanie, na które odpowiedzieć można było tylko tak, lub nie, lecz Alvic zwróciła głowę w jej stronę i skinęła głową, jakby czytała w Cou myślach. Dziewczyny odwróciły się twarzą do długiego korytarza i zaczęły stawiać kroki w jego głąb. Po chwili pozostawiły numer sam, a w miejscu w którym stały nie został nawet odcisk buta jednej z nich. Nikt, ale to nikt, nawet Cerla, nie zorientował by się, że osobniczki Courtney- 1 Wska i Alvic- 2 Wska stały tu, wpatrując się w cyfre i dopatrując się podstępu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:25, 24 Lut 2011 |
|
|
Alvic-2 Wska.
Sektor 6-Wska
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Alvic patrzyła pod nogi.
-To jest niemożliwe- powiedziała w końcu.- Zgodzisz się ze mną? To nie realne, żebyśmy znalazły sektor 5- zaśmiała się histerycznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:29, 24 Lut 2011 |
|
|
Courtney-1 Wska
Sektor 6-Wska
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Dlaczego?-zapytała niewiedząco, nadal stawiając kroki przed siebie. Jej idealnie białe buty przesiąknęły dziwną, zieloną i kleistą mazią, która była jakby umyślnie rozlana po podłodze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 16:31, 26 Lut 2011 |
|
|
Alvic-2 Wska.
Sektor 6-Wska
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-To jest nie realne, bo to nierealne! Każdy by mógł znaleźć sektor 5, a nikt go nie znalazł!- powiedziała przeskakując dziwną zielonkawą maź.- To musi być podstęp. Nie ma innej możliwości!- zawołała nagle. Na tyle nagle, że jej przyjaciółka lekko drgnęła.- Sorry za ten wybuch...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alvic-2 Wska. dnia Sob 17:34, 26 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 17:17, 26 Lut 2011 |
|
|
Courtney-1 Wska
Sektor 6-Wska
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-I co w związku z tym?!- powiedziała, odwracając się do dziewczyny i chwytając ją za ramiona. Potrząsnęła Alvic energicznie i uderzyła ją w twarz.- Wariujesz, kobieto! Znalazłyśmy sektor piąty! Powinnaś się ciszyć, prawda?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 18:13, 26 Lut 2011 |
|
|
Alvic-2 Wska.
Sektor 6-Wska
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Al była zdziwiona zachowaniem Cou.
-A sądzisz, że się nie cieszę?- zapytała z błyskiem w oku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 18:14, 26 Lut 2011 |
|
|
Courtney-1 Wska
Sektor 6-Wska
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Tsa... Jasne.-mruknęła Courtney i spuściła głowę. Po chwili wyciągnęła z kieszeni dosyć spore jabłko i wpiła w nie paznokcie. Rozdzieliła owoc na dwie połówki i jedną podała Alvic.- Przepraszam. Jedź.-dodała.- Przemyciłam je ze stołówki. A właściwie ukradłam je z tacy jakiemuś Meksykańcowi jak nie widział.- wytłumaczyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 18:35, 26 Lut 2011 |
|
|
Alvic-2 Wska.
Sektor 6-Wska
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Super- stwierdziła Alvic i się uśmiechnęła.- Jak znowu będziemy na stołówce to ci dam bekon- powiedziała i pokiwała głową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 18:41, 26 Lut 2011 |
|
|
Courtney-1 Wska
Sektor 6-Wska
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Dzia...- szepnęła i znów zaczęła iść korytarzem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 18:48, 26 Lut 2011 |
|
|
Alvic-2 Wska.
Sektor 6-Wska
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Al dogoniła Cou.
-Ciekawe gdzie dojdziemy- zamyśliła się i znowu wzdrygnęła, bo po jej nodze znowu coś przebiegło. Podniosła to 'coś'.- Szczur!- zawołała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 18:51, 26 Lut 2011 |
|
|
Courtney-1 Wska
Sektor 6-Wska
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Pewnie do któregoś z pokoi.- powiedziała i odebrała od Alvic szczura. Wzięła go na ręce i szła dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 18:55, 26 Lut 2011 |
|
|
Alvic-2 Wska.
Sektor 6-Wska
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-To będzie ciekawe- stwierdziła i się zaśmiała.- Ciekawe jak tutaj wcześniej mogło wyglądać. Powiemy Cerli?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:02, 26 Lut 2011 |
|
|
Courtney-1 Wska
Sektor 6-Wska
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Nie!- wyrwała się nagle. Alvic podskoczyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:21, 26 Lut 2011 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|